1-szy dzień elektryka
Dzisiaj budowę przekazaliśmy w ręce elektryka. Przez cały dzień zamontował prawie wszystkie puszki pod kontakty i wlaczniki. Zostały nam kontakty w górnej łazience, salonie pod telewizor oraz w kotłowni. Ale jutro przyjeżdża hydraulik i wskaże punkty do zrobienia pod piec, odkurzacz i rekuperator.
Niestety ziemia jest tak zmarznieta ze nie został wykopany dół aby móc połączyć dom ze skrzynka elektryczna. A co za tym idzie na budowę nie wejdzie alarmiarz. Czekamy aż zima odpuści. Choć wcale sie to nie zapowiada.
Kuchnia:
Pokój córci:
A to żeby gniazdka byly rowno :)
A w dodatku zauważyłam dzisiaj ze na oknie w jadalni tym PSK odchodzi okleina. Wysłałam już zdjęcie do firmy. Musze sprawdzić wszystkie okna dokładnie. A myslalam ze takie rzeczy mnie ominą. No cóż.