Gniazdka, anemostaty i kolęda
Wcześniejszy wpis gdzieś wcielo. Został sam tytuł.
Zaczne od początku.
wczorajszy dzień spędziłam cały na budowie z elektrykiem. Miałam malować kuchnie i salon, ale... Jak malować jak elektryk mam montować gniazdka? I tym sposobem posegregowalam wszystkie gniazdka i łączniki w kartoniki. Każdy kartonik został opisany jako oddzielny pokój. Pozniej czyscilam puszki z tynku, tata ściągał izolację z kabelkow a elektryk miał już tylko do zamontowania gniazdka. Przyspieszyło to prace. Zamontowane zostały gńiazdka i łączniki w salonie, kuchni i dolnej łazience. Mieliśmy problem z uruchomieniem rolet ale juz o 20 poddalismy sie.
Zapomnialam więc jeszcze uzupełniam wpis....
na budowie był tez hydraulik. Wymienił nam regulator do rekuperacji. Pisałam już wcześniej ze firma zamontowała nam zwykły regulator 3 biegowy. W umowie mieliśmy tygodniowy i musieli wymienić. I tak tez dokonali. Teraz trzeba będzie sie zapoznać z jego obsługa i ustawić sobie prace rekuperatora. Pan pozakrywal wszystkie dziury w sufitach poprzez zamontowanie anemostatow.
W ciagu dnia przyjęliśmy księdza po kolędzie. Co z tego ze w warunkach budowlanych, bez stołu, krzyzyka na ścianie... Mamy poświęcony domek, a my mamy już założona karte w naszej parafi. Nawet już wiem kiedy córcia za rok będzie miała komunię.
Dzisiaj z gniazdkami dalej walczył elektryk z mężem i tata. do tego posprzatali cała górę ze sterty śmieci po zrobieniu zabudowy poddasza. I udało sie uruchomić rolety. Okazało sie ze zasilanie w skrzynkach rewizyjnych nie było podłączone. Rolety działają. Choć jedna coś szwankuje. Jutro musze zadzwonić do firmy od okien.
Zdjec nie mamy bo zamontowane są tylko mechanizmy gniazdek. Ramki i klawisze bedą założone po pomalowaniu. Wtedy zamieścimy zdjęcia.