Weekendowe prace - tapety i panele
W piątek skończony został pokój córci. Panele ułożone są do końca, pokój odkurzony. Zostało zamówić teraz fototapetę z Wieżą Eifla i ja nakleic na komin.
I panele z bliska
W sobotę wytapetowaliśmy sypialnię. Czekamy jeszcze na dosłanie jasno szarej tapety na boczną ścianę. A w niedzielę położyliśmy panele. Zostało tylko docięcie paska paneli 10cm przy ścianie. Panele połozone w 3 godziny przez jedną osobę. Idzie coraz szybciej :)
Zmontowane szafki w kuchni z frontami. Teraz tylko ściągnąć stolarza na zwymiarowanie blatów i ich montarz. Oraz montarz sprzętu AGD który jest w sklepie :)
Posprzątany salon - umyć tylko podłogę i postawić narożnik na swoim miejscu.
Wykoane zostały też inne prace, których jeszcze nie sfotografowalam - ale to nadrobę:
- Mamy też zamontowane światło przed domem. Halogen nad garażem świeci i spełnia swoją funkcję. Teraz można po ludzku w nocy wyjść z domu do samochodu.
- Przystosowana do pajęczyny rurek, zaworów i liczników na scianie w kotłowni szafka pod zlew. Było z nia trochę problemu jak zrobić żeby było dobrze. Szafka wraz ze zlewem zamontowana.
- Zamontowane wszystkie regulatory na grzejnikach i wpuszczona w nie woda.