Pierwszy dzień tynkowania
Data dodania: 2013-04-17
Panowie jak obiecali tak parę minut po 7 byli już na budowie. Patrząc ze jest to firma dojezdzajca 70 km jesteśmy w szoku. O 8 wszystko było już porozstawiane i przygotowane do pracy. Zagruntowali wszystkie ściany, zmontowali narozniki oraz listwy na okna. O 15 otynkowany był cały sufit prawie 40 m2 w salonie i kuchni. Taki biały wyglada super. Aż miło patrzeć. Jutro zabezpieczają okna folią do listew i biorą sie konkretnie za pracę. Na pytanie do której maja w planach jutro być na budowie usłyszałam ze do bólu, czyli tak 19-20. W sobotę tez chcą pracować. Jest to najbardziej pracowita ekipa jaka mieliśmy.