Podjazd zrobiony i drzwi pokojowe
W dniu wczorajszym zrobiliśmy podjazd z ulicy do garażu.
Koparka ściągnęła 40-50 cm ziemi na pasie 11m/5m, położyliśmy agrowłókninę aby piasek nie mieszał się z gliną. Na to poszły 2 wywrotki piasku i 2 wywrotki gruzu. Okazało się że potrzeba jeszcze jednej łódki gruzu. Koparka została u sąsiadów na działce aby można było dzisiaj dalej pracować.
Rano dojechał kolejny gruz. Tak więc mamy podjazd do garażu wykonany. I mamy gdzie parkować bo ostatnio zaparkowanie na działce groziło ugrzęźnięciem jak w ruchomych piaskach.
Teraz koparka walczy z błotem na tyłach domu. Próba rozsypania piasku i na to ziemi. Zobaczymy co z tego wyjdzie bo rano strasznie sie slizgala na błocie.
Mamy już zamontowane drzwi pokojowe na dole. Fajńie wyszło bo nie trzeba było ich przycinać. Ze względu na rekuperacje w domu drzwi są ciut wyżej niż normalnie ale dzięki temu nie robiliśmy w nich podcięć na wentylacje. W ten sposób są szczeliny pod drzwiami. Jedynie na drzwi do kotłowni i garażu zamontujemy takie listwy z wlosiem aby nie było przewiewu.
Drzwi wyglądają super. A klameczki.... Bosko :)
Pozniej spróbuje na drugim komputerze dodać zdjęcia bo nie wiem czemu ale nie mam CKFinder'a który pozwala na dodawańie zdjęć do bloga. A niestety nie umiem go zainstalować.
Moze podpowiecie jak to zrobić.