Kuchnia kupiona, piec uruchomiony
Zacznę od początku....
Wszystkie pokoje mamy już zabudowane plyta KG. Pozostał kotytarz i garderoba nad garażem. I wielki bałagan :)
Łazienka przed
Łazienka po
Sypialnia z otworem na schody - czeka na swoją kolej
Tydzień temu córcia dzielnie mi pomagała w ściaganiu wosku z kafli.
Później wszystko zostało umyte mopem parowym KARCHERA. Bardzo fajnie sie go używalo. Przy bardzo dokładnym myciu aby cały środek ściagnąć z kafli i fug poszło 2 zbiorniki wody. Jedynie sądzilam że podloga będzie pięknie wyglądać po umyciu. Niestety pozostają smugi od wody z parą, które trzeba ścierką przetrzeć.
Może jest to spowodowane że ściereczki z parownicy były bardzo zabrudzone i nie chciały wciagać wody... okaże się przy kolejnym myciu.
Ostatnio natknęłam sie na panele na całe poddasze. Trzeba zdąrzyć z VATem :))
Są to panele z klasą ścieralności AC4 8mm z poczwórną V-fugą - DĄB SREBRNY.
A teraz do najważniejszego punktu.
W piątek nasi partacze hydraulicy naprawili podłączenie pieca i w sobotę został uruchomiony piec. Podłogówka grzeje. Pierwsza temperatura została ustawiona na 30 stopni. Po 2 dniach zwiększyliśmy na 32 stopnie.
W niedzielę z samego rana udaliśmy się do IKEI po zakup naszej kuchni. Po analizie projektu na miejscu dokonaliśmy jeszcze male zmiany - przy okazji wrzucę projekt.
Skorzystaliśmy z promocji "za każde 1000 - 100 zl zwrotu na kartę". Aby skorzystac jak najwięcej chcąc dobić do pelnego kolejnego tysiąca zakupiliśmy - choc nie planowaliśmy przegródki do szuflad, deskę na zlew, elektryczny otwieracz szafki na śmieci, maty do szuflad.... Pieniądze z karty musimy wydać do 31-03-2014r.
Ale już będziemy mieszkać i wydamy je z głową a nie na to co popadnie :)
Po zwiezieniu mebli do domu - tak to wygląda
Podloga po niecałych 2 dniach była delikatnie ciepła. Odczywalam różnicę w temperaturze pomiędzy miejscem gdzie jest podłogówka a miejscem gdzie będą szafki kuchenne i nie jest rozprowadzona instalacja.
Wczoraj zaimpregnowałam gres w kuchni aby można było myśleć nad skladaniem szafek - czyli zabawa w ukladanie klocków LEGO :))
Pomalowałam też jedną ścianę w sieni aby można bylo zamontować grzejnik.
Farba Duluxa - SREBRZYSTY LÓD
Oto efekt po pierwszym malowaniu. niestety nie dało rady połozyc drugiej warstwy - zbyt mokra ściana.
Kapie woda. Zbiornik jest chyba pęknięty. 
